Raz pewien pisarz w kawiarni na widok znajomych kobiet powiedział do kolegi: „Chodź, kurwy już są”. Kiedy jedna z pań o tym publicznie opowiedziała, pisarz tak jakby przeprosił: „Ze wszystkimi można wszystko, tak myślałem, tak chciałem, naiwny. Nie można”. Ostatnio juror w konkursie recytatorskim powiedział do dziewczyny: „Jesteś piękna, masz piękne ciało, to chyba wszystko, co jest ci potrzebne, żeby zrobić karierę”. Kiedy dziewczyna o tym publicznie opowiedziała, juror przeprosił: „W żaden sposób nie uchybiłem ani nie zamierzałem uchybić jej godności. Jeśli jednak moja wypowiedź mogła... czytaj więcej