Jak wyczyścić ulice z czarownic?
„Są oddziały w żandarmerii przeszkolone do rozbijania demonstracji, ćwiczone w tym aby nie likwidować przeciwników, ale obezwładniać czy aresztować. Są wyposażeni w sprzęt policyjny, tarcze, nagolenniki, używają środków przymusu bezpośredniego, ale jest to część żandarmerii, a nie całość” – powiedział generał. Czy należy rozumieć, że są również oddziały żandarmerii przyuczane do likwidacji przeciwników i one na pokojowe demonstracje przybędą w drugiej kolejności?
Co to jest SLAPP? W tłumaczeniu na wciąż zrozumiały, mam nadzieję, język polski to „Strategiczna Akcja Prawna”. Chodzi o zniechęcanie ludzi do udziału w życiu publicznym poprzez pozwy, które mogą narazić ich na wysokie kosztyobrony. Taka metoda.
Mam maseczkę z haftem czarnej błyskawicy na czerwonej bawełnie. Teraz słyszę, że to faszystowski symbol…
Owszem, wszyscy nadużywamy słów. Wulgaryzmów. Nie jestem pewna, czy to dobra droga. I nie dlatego, żebym była purystką językową. Po prostu zawsze, kiedy krzyczałam w domu, wiedziałam, że krzyczę, bo jestem słaba, nie mając argumentów (a nie, jakby powiedział Macierewicz, jestem „na słabej pozycji”).
Ale „środków przymusu bezpośredniego” jakoś nie używałam i na szczęście nigdy nikt wobec mnie ich nie używał. Co się dzieje na ulicy, każdy widzi.