„Spektakl zaraz się rozpocznie” – mówi niepozorny aktor w średnim wieku na pustej scenie, ale skarży się, że pamięć mu szwankuje. Przywołuje sytuację, gdy nie mógł opanować tekstu słynnego wiersza i ratował się trickiem mnemotechnicznym pod nazwą „pałac pamięci”, polegającym na powrocie myślami do dobrze znanych miejsc. Oznajmiwszy to, bez uprzedzenia, przez dwie godziny oprowadza widzów po tym swoim „pałacu”. To kamienica, w której dorastał.