Marzena Sadocha

Poprzednia nasza rozmowa nazywała się Wywiad z Kasandrą i była w niej mowa o tym, że katastrofizm twoich tekstów niestety się spełnia. A pisałaś o Majdanie jako spektaklu medialnym, potem o pandemii, o klęsce ekologicznej, o głupocie rządzących i o wojnie, zawsze dużo o wojnie. Tamten wywiad poszedł w styczniu 2022 roku, miesiąc później Rosja zaatakowała Ukrainę. Teraz to już nawet nie wiem, czy cię nazywać Kasandrą?