Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

„Chcę Państwa poinformować o… chcę państwa poinformować, że zakazałam Marszu Niepodległości. Podjęłam taką decyzję, którą osobiście podpisałam” – mówiła wyraźnie zestresowana Hanna Gronkiewicz-Waltz na konferencji prasowej zwołanej na cztery dni przed obchodami setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Tego samego dnia prezydent Andrzej Duda ogłosił, że niejako w zamian powołuje, idący tą samą trasą „Biało-Czerwony marsz 100-lecia Odzyskania Niepodległości”. Apelował wtedy na Twitterze: „pokażmy, że Polska jest jedna, radosna i wspólna”.

Odwołanie Waldemara Zawodzińskiego w Teatrze im. Jaracza w Łodzi, nierozstrzygnięty konkurs w Teatrze im. Osterwy w Lublinie i powołanie przez marszałka województwa lubelskiego Redbada Klynstry-Komarnickiego, decyzja o rozpisaniu konkursu na dyrektora Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy – czy to nowa ofensywa władzy w kulturze, tym razem na poziomie samorządów wojewódzkich?

Najbardziej spektakularna jest zmiana w Lublinie i od niej chciałbym zacząć – jest ona o tyle znacząca, że pokazuje pewien trend normalizacji, która, moim zdaniem, będzie postępować.