
Codziennie pod zaplombowaną bramą odbywało się jakieś wydarzenie. Na zdjęciach: Wiktor Osiatyński, Katarzyna Szustow, Jacek Żakowski podczas ulicznej debaty z przedstawicielami Urzędu Miasta. Taki był zawsze duch Le Ma – rozmawiać. Z urzędnikami, z prawicą, z konserwatywnymi artystami.