Teatr 6. piętro

W kinach ciągle do obejrzenia Sorry, we missed you Kena Loacha (polski tytuł jak zwykle nieadekwatny, więc bojkotuję). Mąż samozatrudnia się jako kurier, żona samozatrudnia się jako pielęgniarka, syn przestaje chodzić do szkoły i kradnie, córka moczy się w łóżku. Żeby zobaczyć syna przynajmniej na komisariacie trzeba zwolnić się z pracy, choć nie jest się zatrudnionym, i zapłacić za to karę, która uruchamia spiralę długów.  Ale pułapka otworzyła się wcześniej, kiedy nasz kurier wziął  zlecenie brutalnie odebrane innemu kurierowi.