Osiecka

Nie wyszło, to oczywiste. Nie mogło wyjść. Mogło być dużo gorzej, pewnie mogło być lepiej – ale też bez przesady. Przyczyn niepowodzeń serialu Osiecka jest kilka i nie wynikają one tylko z pomyłek czy nieumiejętności jego twórców. Oczywiście, serial jeszcze trwa, ogląda się go przecież nie najgorzej, być może nastąpi jakaś „niesamowita przewrotka na koniec”, ale owo „nie wyszło” odnosi się do bardziej ogólnych spraw.

Kłócono się o ten serial z powodów politycznych, personalnych, promocyjnych, ale także dlatego, że Agnieszka Osiecka i jej epoka należały do milionów. Każdy miał swoją wersję i mógł popsioczyć przed telewizorem, że to wszystko nie tak, nie tak, nie to... Tak, jakby obiektywna opowieść była w ogóle możliwa.