Blog

13 kwi, 2021

KOMUNA WARSZAWA za łączenie sztuki i życia, twórczej oryginalności z zaangażowaniem w sprawy publiczne.

JUSTYNA SOBCZYK za działalnością teatralną, która nie tylko podważa teatralne nawyki i przyzwyczajenia, lecz także otwiera przestrzeń dla rozmowy.

AKTORKI, AKTORZY I PUBLICZNOŚĆ TEATRU POLSKIEGO WE WROCŁAWIU za protest w obronie wartości artystycznych niszczonych na skutek błędnych decyzji administracyjnych.

TEATR IM. MODRZEJEWSKIEJ W LEGNICY POD KIEROWNICTWEM JACKA GŁOMBA za wieloletnią cierpliwą pracę, dzięki której powstał wyjątkowy teatr mocno związany z miastem... czytaj więcej

06 kwi, 2021

Kiedyś sąsiedzi pożyczali sobie szklankę cukru, dziś pożyczają sobie internet. 

Do tragedii doszło w Wielką Sobotę, gdy koparka sprzed kamienicy obok przerwała światłowód. „Nasz światłowód” – jak doprecyzowała pani z parteru, na co dzień ślepa na problemy naszego domu. 

„Jak my się teraz w Święta spotkamy z rodziną?” – pytali sąsiedzi. No bo jak? Bez zooma, bez skype’a, bez tych gigabajtów wymian z cyberprzestrzenią słanych światłowodem, na którym przez ostatni rok zawisły nasze kontakty ze światem, życie prywatne i zawodowe. 

... czytaj więcej
30 Mar, 2021

Gdy Maja Staśko zapytała o zegarek Roberta Lewandowskiego, który miał na ręce zegarek przyjmując order od prezydenta; zegarek o wartości mieszkania (tak, tak, zegarek o wartości mieszkania), Tomasz Lis odpisał jej, że zapracował, to dostał. I żeby się nie wtrącać. Gdy innym razem zapytała po co miliarderom te miliardy i co oni z nimi właściwie robą, Marcin Gortat odpisał krótko: „To make #difference”.

Proste, nienachalne pytania. Odpowiedź Lisa – w jego stylu, więc nawet nie warto jej komentować; replika Gortata – bez względu na intencje – symptomatyczna. Miliardy służą... czytaj więcej

23 Mar, 2021

Otworzyłam „Wiadomości literackie” z 31 lipca 1932 roku. Na jednej stronie znalazłam „Krytykę Polityczną”, „Tygodnik Powszechny”, „Le Monde Diplomatique” i „Vouge'a”. Czytałam dodatek „Życie świadome”, wydany w związku z wprowadzeniem kodeksu karnego i zapisów dotyczących aborcji. Tytuły: Piekło kobiet wciąż otwarteKrabi konserwatyzmŚmierć lowelasaOdkrycie cudzołożnicyDuńska afera à la Friedrich WolfPoradnia dla kobiet w Łodzi.

Ja wiem, że wszystko to już znamy, ja wiem, że „I can't believe, I still have to protest this... czytaj więcej

16 Mar, 2021

Pozamykani w domach, przez rok przyzwyczailiśmy się oglądać świat przez dziurkę od klucza w kształcie monitora. Podziwialiśmy w ten sposób profesjonalnie rejestrowane wybitne spektakle nawet z najodleglejszej zagranicy, a także nieporadne – z początku – a potem coraz sprawniejsze i twórcze przenosiny wydarzeń z realu do wirtualu. Zoom, nieodzowny teraz element życia zawodowego, wkroczył też do życia towarzyskiego i rodzinnego. Pandemii i Zoomowi zawdzięczam udział w swego rodzaju happeningu – w uroczystości ujawnienia płci mającego się narodzić dziecka. Centrum akcji znajdowało się w... czytaj więcej

09 Mar, 2021

Zaszczepiłem się. Przyjąłem pierwszą dawkę. Kolejna będzie pewnie w maju. Trochę ulga, bo wiadomo; ale trochę też wstyd i zażenowanie. Dostałem tę dawkę wirusa tylko dlatego, że pracuję jako nauczyciel akademicki.

A jako nauczyciel akademicki pracuję zdalnie – takie są wytyczne rektora uniwersytetu, na którym pracuję, i ministerstwa. Nie mam kontaktu ze studentkami i studentami. To znaczy mam – tylko zdalny. Mam administracyjny zakaz bezpośredniego kontaktu, jak to się toczy od mniej więcej roku. Mogę więc zarażać siebie i innych w środkach komunikacji, w sklepach, na ulicach –... czytaj więcej

02 Mar, 2021

Kłócono się o ten serial z powodów politycznych, personalnych, promocyjnych, ale także dlatego, że Agnieszka Osiecka i jej epoka należały do milionów. Każdy miał swoją wersję i mógł popsioczyć przed telewizorem, że to wszystko nie tak, nie tak, nie to... Tak, jakby obiektywna opowieść była w ogóle możliwa.

Ci, z którymi rozmawiałam, kręcili nosem, ale oglądali dalej. A mnie się podobało, może dlatego, że ten PRL był mi po części znany z lektur, a więc tak czy owak czytankowy? I furda tam kroniki filmowe, klisze, błędy i wypaczenia – grunt, że oto przeszłość (nie moja przecież, ale... czytaj więcej

23 lut, 2021

Widziałem aktorów tańczących ze szczęścia. Po spektaklu, który po miesiącach głodu zagrali na żywo, a maseczki z wypełnionych do ostatniego miejsca pandemicznych krzeseł odpowiedziały oklaskami. 

Przedrukowujemy apel ludzi teatru – Zespołu Eksperckiego przy Instytucie Teatralnym – i podpisujemy się pod nim.

Jacek Sieradzki i zespół „Dialogu”

 

 

Szanowny Pan
Mateusz Morawiecki
Prezes Rady Ministrów

 

Szanowny Panie Premierze,

po wielu tygodniach oczekiwania i niepewności 12 lutego 2021 roku teatry... czytaj więcej

16 lut, 2021

Na stacji metra „Centrum” człowiek z laską truchtał od schodów w kierunku drzwi wagonu. Maszynista umiejętnie zamknął mu je w chwili, gdy do celu brakowało kilkunastu centymetrów. Truchtający, uniknąwszy łomotnięcia nosem w szybę, bezsilnie pogroził laską w kierunku kabiny kierowniczej.

Pociąg, który był już ruszał, nagle zahamował i stanął. Nie otworzył drzwi. Zaczął trąbić. Długo, kilka sekund, może nawet do dziesięciu.

W łkającym głosie klaksonu słychać było oburzenie bezprecedensową napaścią pasażera dopuszczającego się uwłaczających i nacechowanych nienawiścią gestów... czytaj więcej

09 lut, 2021

Lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku, jestem w Londynie na tak zwanym wyjeździe studyjnym British Council. Zainteresowanie nieinstytucjonalnymi działaniami teatralnymi i parateatralnymi zaprowadziło mnie do Roundhouse, dawnej parowozowni, gdzie grupa artystów idealistów pod wodzą Arnolda Weskera stworzyła Centre 42, ośrodek mający zapewniać powszechny dostęp do kultury. Problemy finansowe przerosły zapaleńców, odzyskana dla sztuki parowozownia stawała się przestrzenią widowiskową na wynajem. Centre 42 dogorywał, Wesker ze swoimi socjalistycznymi zapędami poniósł klęskę. Zdziwiłam się więc... czytaj więcej