Agnieszka Błońska

Ludyń istnieje i diabły pewnie też. Tekst Iwaszkiewicza napisany w 1943 roku był próbą opisania źródeł zła, które tkwi w każdym człowieku. Siła charakteru pozwalająca budować hierarchię społeczną, ustanawiać relacje może być nadużyta. Może przekroczyć naturalne granice integralności drugiego człowieka. 

Wtedy rodzi się zło. 

„Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana”
Zbigniew Herbert Potęga smaku

     „Ten spektakl nie jest metaforą”
Michał Zadara w rozmowie w „Dialogu”